czwartek, 14 listopada 2013

Lithindur w mojej głowie :)

Jesteście skazani na oglądanie moich bazgrołów :P Jak komuś się nie podoba to nie zmuszam.



zupełnie za darmo! (chyba że chcesz płacić, to stawiasz mi żelki :3)

TAMTARAMTAM... (uwaga, nie umiem rysować :P)

.
.
.
.
.
.
.
.
.

dam, dam dam... Bo trochę strasznie też musi być. 


ucięło mi końcówkę (po prawej na dole) i musiałam sama dopisywać xd

ależ mi mag wyszedł :D Nawet nie wiecie, jak się męczyłam żeby fajnie wyglądał. A pani z matmy tego nie docenia i dyktuje jak szalona i ledwo mam czas rysować :c


A to jeszcze nie skończone, też na matmie. Że nieskończone wińcie panią z maty.


Mam zamiar jeszcze przepisać to na czysto, bo pewnie się nie rozczytacie. Ale chciałam pokazać Wam że praca wre ;D Także odrobinę cierpliwości i będziecie mogli oglądać bloga o magicznej krainie *.*


A na razie pozdrawiam, trzymajcie się ciepło! =^.^=






2 komentarze: